29 gru 2011

Shopping.!

            hej;*


  dziś piszę o tej godzinie,bo potem jedziemy do Wojtka. Kto to taki?

Może zacznijmy od tego że moja mama jest pedagogiem (dobra, terapeutą zajęciowym,ale było krócej..) i gdy była na studiach chodziła do niego z jednym z członków nienawidzonych znajonych; (kobieta) i go rechabilitowały (nie wiem jak się to pisze-chodzi o ćwiczenia)' \  Bo Wojtek jest niepełnosprawny (kolejne long word...) i wszystko rozumie,jest po studiach, tylko nie mówi,chodzi itp.
A teraz go odwiedzamy. Ma dwóch słodziutkich siostrzeńców: Kubusia [3 latka]
i Maciusia [kilka miesięcy] i do nich też jedziemy. 


Właśnie po to byłyśmy na shopingu \tego nie można tak nazwać byłyśmy w rosmannie i kupiłyśmy jakieś gadżety dla nich na święta,a dla Wojtka mamy kubek.  Przed chwilą była u nas pani Mirka (kol. mamy z pracy) ;*


A jakie plany na sylwka';)?   Dalej niewiem. może jutro.;*




A teraz kilka fotek;


           Dalej zajadam i nie mogę się oprzeć.!!






               
                         No nie.!  z paluszkiem.!


                                   


                    hAhhHHaahah:*                                                                                             
                                                            Do jutra! miłego popołudnia! ;*


                   

1 komentarz:

Dzięki , że jesteś , jeśli jesteś anonimem choć podaj swoje imię .
1 komentarz tu = komentarz na twojego bloga .

Jeszcze raz dzięki !